Artykuł sponsorowany
Trądzik to problem, z którym mierzy się zdecydowana większość osób na którymś etapie swojego życia. Najczęściej kojarzony jest ze skórą dojrzewającą, ale należy pamiętać, że nie tylko nastolatkowie borykają się z nawracającymi pryszczami i niedoskonałościami. Na szczęście, nie jesteś bezradny wobec tego problemu!
Przez lata grono naukowe zgodnie twierdziło, że za trądzik odpowiedzialne są bakterie Propionibacterium acnes. Później oskarżono o to bakterie Cutibacterium acnes. Na fali tych twierdzeń popularne w pielęgnacji były kosmetyki przeciwbakteryjne i antybakteryjne, odkażające i głęboko oczyszczające. Osoby mierzące się z trądzikiem miały robić wszystko, żeby pozbyć się niechcianych lokatorów ze swojej skóry. Czy słusznie? Jak okazało się po latach – nie do końca. Bakterie Cutibacterium acnes są naturalną częścią flory skórnej niemal każdego człowieka.
Trądzik powstaje w wyniku nadprodukcji sebum. Gruczoły łojowe, obecne w skórze twarzy każdego człowieka, produkują sebum, aby odpowiednio natłuścić naskórek. Jeżeli sebum wydostaje się na powierzchnię skóry, proces zachodzi prawidłowo i nie tworzy się trądzik. Problem zaczyna się tam, gdzie sebum zostaje zablokowane przed wydostaniem się na powierzchnię. W tej sytuacji powstają zaskórniki. Czasami, podczas zablokowania sebum, dochodzi do nadmiernej keratynizacji naskórka u ujścia mieszków włosowych. Taka dodatkowa komplikacja może doprowadzić do namnożenia się bakterii C. acnes, które lubią ciemne, beztlenowe środowisko bogate w tłuszcze. To wszystko zapewnia im uwięzione pod skórą sebum. W tej sytuacji dochodzi do powstania stanu zapalnego, który może być ropny (pryszcze na powierzchni skóry) lub głęboki (pryszcze ukryte pod skórą, bolesne i trudne do usunięcia). Obecność bakterii nie jest więc bezpośrednią przyczyną powstawania trądziku – choć mogą one zaognić i pogorszyć problemy skórne.
Poniewaz przyczyną powstawania trądziku jest nadmierna produkcja sebum, pierwszym krokiem w nowej pielęgnacji, nastawionej na uzyskanie gładkiej, bezproblemowej cery, jest zadbanie o uregulowanie tej kwestii. Nadmierna produkcja sebum może wiązać się z zaburzoną barierą hydrolipidową, stresem oraz zbyt dużą ilością niektórych hormonów (progesteronu, testosteronu, insuliny). Kontrola produkcji sebum powinna zacząć się od zadbania o barierę hydrolipidową. Skutecznym sposobem na jej odbudowanie jest stosowanie oleju bogatego w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe i kremu z emolientami na noc oraz pielęgnacji nawilżającej na dzień – może ona łączyć na przykład serum nawilżające i sesderma krem nawilżający.
Rodzaj substancji aktywnych, które mogą pomóc Ci w zwalczaniu trądziku, powinien zależeć od typu niedoskonałości. Na przykład dermokosmetyki – sesderma.pl zawierające kwasy (kwas migdałowy, kwas szikimowy, kwas salicylowy, kwas pirogronowy) mają zdolność do kontrolowania produkcji sebum. Z kolei produkty kosmetyczne zawierające niacynamid mogą skutecznie rozjaśniać czarne „główki” zaskórników. Jeśli mierzysz się z rodzajem trądziku, w którego powstaniu uczestniczyły bakterie C. acnes, najważniejsze będzie używanie preparatów zawierających substancje keratolityczne – na przykład kwasu azelainowego, który zawiera między innymi krem na trądzik różowaty – sesderma, lub azeloglicyny. Pamiętaj, że nieskuteczne będzie używanie preparatów przeciwbakteryjnych, ponieważ bakterie C. acnes są naturalną częścią Twojej flory skórnej, a u podłoża trądziku leży nadmierna produkcja sebum i zatrzymywanie go w skórze przez keratynizację naskórna u ujścia mieszków włosowych!
Zdjęcie główne: pexels.com/Andrea Piacquadio