Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Wiele kobiet chętnie decyduje się na koloryzację, a niektóre również na rozjaśnienie czy połączenie obydwu technik fryzjerskich. Dzięki temu można uzyskać wielowymiarowy kolor. Niestety zarówno rozjaśnianie, jak i farbowanie niszczy włosy. Czy tonowanie może być dla nich alternatywą?
Tonowanie włosów to technika ich koloryzacji, która polega na tym, że toner oblepia włosy, natomiast nie wnika w ich strukturę. W konsekwencji tonowanie nie niszczy włosów, nie powoduje dodatkowego rozchylenia łusek włosa od łodygi. Tonery do włosów nie zawierają bowiem amoniaku ani innych substancji powodujących degradację włosów. W składzie nie ma nadtlenku wodoru, a jedynie delikatny oksydant, który powoduje rozjaśnienie koloru o pół tonu czy też jeden ton. Bardzo często takie produkty wzbogacane są o substancje odżywcze, które chronią włosy przed niszczeniem. Wypłukują się stopniowo z włosów, zatem nie trzeba obawiać się efektu plam czy bardzo widocznych odrostów. Toner do włosów fryzjerski można stosować nawet co 1,5 miesiąca i to bez szkody dla włosów.
Do wyboru są tonery do włosów kwasowe i alkaiczne. Te ostatnie świetnie sprawdzają się do pokrywania siwych włosów. Zamiast decydować się na częste rozjaśnianie, które niszczy włosy, można postawić na tonowanie. Toner do włosów pozwoli uzyskać różnorodne odcienie na włosach. Mogą to być zarówno tony różowe, żółte, jak i niebieskie. Zatem barwa uzyskana po farbowaniu czy też rozjaśnianiu może być ocieplona lub można dodać jej zimnych refleksów. Toner do włosów kwasowy najczęściej stosowany jest po rozjaśnianiu. Dzięki niemu można pozbyć się zbyt żółtego odcienia bez konieczności farbowania włosów.
O włosy po każdym zabiegu fryzjerskim należy odpowiednio zadbać. Mimo, że tonowanie nie jest inwazyjne, to jednak istotne znaczenie ma dobór odpowiednich kosmetyków, by kolor mógł się utrzymać jak najdłużej i wolniej się wypłukiwał. Dobrym wyborem są przede wszystkim kosmetyki termoochronne, dzięki którym można zapobiegać niszczeniu struktury włosów i ich koloru przez działanie zbyt wysokiej temperatury i promieniowania UV. Warto wybierać też oleje do włosów. Można stawiać na olejowanie na długości włosów albo pokrywać olejem same końcówki, by zapobiegać ich rozdwajaniu i wzmacniać włosy. Olejowanie włosów farbowanych, rozjaśnianych czy tonowanych można wykonać również w taki sposób, że pozostawia się kosmetyk na włosach nawet przez całą noc. Oczywiście w tym przypadku trzeba zastosować czepek kosmetyczny. Uniwersalnym wyborem będzie olej kokosowy, który nie powoduje żółknięcia pasm. Koniecznie trzeba również wybrać właściwe szampony i odżywki. Najlepiej myć włosy metodą OMO, dzięki której można je wzmocnić, nawilżyć i odżywić w czasie jednej rutyny pielęgnacyjnej. Na długości włosy myje się odżywką. Z kolei na skórę głowy i włosy u nasady nakłada się szampon. Podczas gdy odżywka wnika w strukturę włosów. Można wykonać masaż skóry głowy i rozprowadzić szampon. Po kilku minutach spłukuje się obydwa kosmetyki. Po odsączeniu nadmiaru wilgoci można zastosować odżywkę emolientową. Warto pozostawić ją na kilkanaście minut, po czym można ją spłukać. Następnie wystarczy wysuszyć włosy jak zwykle, czyli chłodnym nawiewem suszarki, który nie niszczy włosów albo z zastosowaniem kosmetyków termoochronych, gdy nie ma się czasu na długotrwałe suszenie.
Zdjęcie: Adobe Stock