Każda z kobiet marzy o pięknych, lśniących i zdrowych włosach. Większość popełnia jednak wiele błędów w ich pielęgnacji – zobacz, jakich!
Zdrowe, zadbane i lśniące włosy sprawiają, że wyglądamy pięknie i stylowo. Okazuje się jednak, że w codziennym dbaniu o nie często popełniamy kilka karygodnych błędów. W związku z tym ich kondycja często pozostawia wiele do życzenia. Sprawdzamy, jakie pielęgnacyjne przestępstwa zdarza nam się popełniać najczęściej.
Wiele pań uważa, że chcąc zapuścić swoje włosy, musi po prostu przestać je ścinać. Zapominają, że zniszczone, przesuszone i rozdwojone końcówki muszą być regularnie podcinane, aby kosmyki były zdrowe, lśniące i podatne na układanie. Zaniedbanie regularnych wizyt u fryzjera może więc sprawić, że nasza czupryna będzie prezentować się niezbyt korzystnie.
Kolejnym poważnym błędem, a jakże często popełnianym, jest spanie w rozpuszczonych włosach. Wiele osób uważa, że to bardzo wygodne. Niestety taka metoda sprawdza się jedynie u kobiet, które śpią na plecach i nie wiercą się zbytnio w nocy. Spanie w rozpuszczonych kosmykach sprzyja mechanicznym uszkodzeniom. Dlatego znacznie lepiej jest związać je w lekki kucyk lub zapleść w warkocz.
Żadnych masek nie powinno się używać przy każdym myciu. Ich działanie jest zbyt silne. A już na pewno dotyczy to masek proteinowych, które zbyt często stosowane mogą powodować, że struktura włosa staje się szorstka, końcówki kosmyków się rozdwajają, a cała fryzura puszy. To jest typowy efekt przeproteinowania, także warto pamiętać, że zbyt gorliwa pielęgnacja jest tak samo szkodliwa, jak jej brak.
Zimny prysznic doskonale pobudza, a gorąca kąpiel fantastycznie odpręża. Jednak ani zimna, ani gorąca woda nie nadaje się do mycia włosów, które źle reagują na skrajne temperatury. W związku z tym mogą stać się matowe, kruche, łamliwe i szorstkie. Do mycia głowy najlepiej jest używać letniej wody.
Z reguły suszarki mają regulację nawiewu – od letniego do bardzo gorącego. Wiele kobiet korzysta z ostatniej opcji, ponieważ dzięki temu można szybko i bezproblemowo wysuszyć mokrą czuprynę. To poważny błąd, bo gorący nawiew osłabia włosy, przyczynia się do ich przesuszenia, rozdwajania końcówek, łamania itp. Jeżeli już musimy wysuszyć włosy suszarką, użyjmy chłodnego nawiewu. Jeśli możemy poczekać, niech włosy wyschną same.
Okazuje się, że wiele kobiet nie jest świadomych, że w pielęgnacji włosów ważne jest także to, czym je czeszemy. Posiadaczki loków powinny postawić na grzebień z zębami szeroko rozstawionymi. Z kolei w przypadku cienkich, delikatnych kosmyków znacznie lepiej sprawdzi się szczotka z naturalnego włosia (bardzo popularne są szczotki z włosiem z dzika). Właścicielki grubych, gęstych i mocnych włosów warto by sięgały po płaskie szczotki wyposażone w naturalno-syntetyczne włosie.
Wiadomo, że włosy po umyciu prezentują się najlepiej. Dobrze się układają, są świeże i lśniące. Jednak częste mycie jest poważnym błędem. Oczywiście kosmyki, które się szybko przetłuszczają, wymagają częstszego mycia, jednak te przesuszone wręcz przeciwnie. Bez względu na to, jaki rodzaj włosów mamy – warto raz na jakiś czas pozwolić im odpocząć i zrobić kilka dni przerwy w ich myciu. Na co dzień zaś powinniśmy używać delikatnie myjących szamponów, a raz w tygodniu ten mocniejszy, by dokładnie oczyścić skórę głowy i pasma z wszelkich kosmetyków, których używaliśmy, np. lakieru do włosów.
Kupując preparaty do pielęgnacji włosów, musimy dopasować je do naszych potrzeb. Czego innego wymagają przecież włosy farbowane, kręcone, proste, cienkie, przetłuszczające się itp. Warto obserwować swoje włosy, aby dokładnie dowiedzieć się, czego w danym momencie potrzebują. Nawilżenia, dociążenia czy podkreślenia skrętu? Poza tym kupując kosmetyki, musimy zwracać uwagę na ich skład. Unikajmy szkodliwych składników, które zamiast pomóc – dadzą jeszcze gorszy skutek.
Przeczytaj też: 7 błędów, które większość z nas popełnia susząc włosy
Zdjęcie główne: Edward Berthelot/ Getty Images Entertainment/ Getty Images