Jeszcze kilka – kilkanaście lat temu istniało przeświadczenie, że w ciąży nie można wykonywać zabiegów urodowych. Okazuje się jednak, że wiele z nich jest dozwolonych – sprawdź które!
Gdy kobieta zachodzi w ciążę, w jej życiu zachodzi wiele zmian. Dotyczą one nie tylko wyglądu i samopoczucia. W związku z tym wyjątkowym stanem pojawiło się wiele mitów. Okazuje się, że wiele z nich, szczególnie tych dotyczących stanu błogosławionego, funkcjonuje także i dziś. Pora więc obalić te mity!
Istnieje wiele mitów dotyczących tego, co może robić ciężarna, a czego jej nie wolno. Jednym z nich jest zakaz malowania włosów. Najnowsze badania dowodzą, iż substancje zawarte w farbach do włosów nie są zbyt toksyczne. Niewątpliwie należy wystrzegać się farb z amoniakiem, jednak obecnie są one bardzo rzadko spotykane i mało kto je stosuje. Kosmetyki do koloryzacji dostępne aktualnie na rynku, nie wytwarzają żadnych szkodliwych i toksycznych oparów. Zdaniem ekspertów nie są one w stanie przeniknąć do krwiobiegu, a więc nie jest to w żaden sposób szkodliwe dla nienarodzonego maleństwa. Aczkolwiek panie, które bardzo się tego obawiają – mogą farbować swoje włosy pozostawiając około 1 cm odrostu lub wstrzymać się z koloryzacją przez pierwsze 3 miesiące ciąży.
Kolejnym mitem, który należy obalić, jest stwierdzenie, że kobieta w ciąży nie powinna myć zbyt często włosów – „wystarczy raz w tygodniu”. Nie ma żadnych medycznych podstaw ku temu. Kosmyki ciężarnej wymagają takiej samej pielęgnacji, jak w okresie, zanim pod jej sercem pojawiło się nowe życie. Faktem jest natomiast, że w ciąży włosy rzadziej się przetłuszczają. Ma to związek z hormonami i aktywnością gruczołów łojowych skóry głowy.
Kobieta ciężarna często źle się czuje w swoim ciele. Jest obolała, przybiera na wadze, a do tego buzują w niej hormony. Nie ma co się dziwić, że szczególnie w tym okresie chce o siebie dbać. I tu pojawia się kolejne pytanie – czy w ciąży można robić manicure, czyli jeden z podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych? Odpowiedź brzmi: można. Manicure jest całkowicie bezpieczny, warto jednak zrezygnować z silnych środków chemicznych oraz tych o ostrym i drażniącym zapachu. Specjaliści wyczulają, by nie robić tego jednak zbyt często, bowiem lakiery mają często silną woń, która może wywoływać mdłości, a w skrajnych przypadkach zawroty głowy. Niektórzy lekarze wymagają także od swoich pacjentek zmycia lakieru przed porodem (ma to związek z kontrolowaniem stanu zdrowia pacjentki i sprawdzaniem, czy paznokcie nie sinieją).
To kolejny, dość powszechny mit. Masaż jest nawet wskazany i zalecany ciężarnej, szczególnie w późniejszych tygodniach, gdy pojawiają się bóle kręgosłupa czy nóg. Jak wiadomo, musi być on wykonany prawidłowo przez specjalistę. Odpowiednie uciski mogą pozbyć się opuchniętych kończyn i złagodzić dolegliwości w okolicy lędźwiowej. Nie można jednak robić masaży samodzielnie oraz korzystać z pomocy osób, które się na tym nie znają.
Odpowiedź brzmi: nie można. Ten zabieg nie jest wskazany dla ciężarnej. Przede wszystkim wiąże się to z bólem i stresem z tym związanym, co może zaszkodzić maleństwu. Poza tym warto też wiedzieć, że w związku ze zmianami hormonalnymi barwnik może zmienić odcień i nie wyglądać tak, jakby się tego oczekiwało.
Prawdą jest natomiast, że w ciąży należy unikać wszelkiego rodzaju zabiegów z użyciem urządzeń elektrycznych. Zakazana jest także laseroterapia, peelingi kwasowe i silne zabiegi złuszczające. Także zabiegi z zakresu medycyny estetycznej ciężarna musi pozostawić na później.
Przeczytaj też: Dlaczego warto szczotkować ciało?